Ostatnio wyraźnie czuć jak zmienia się powietrze, stało się jakby lżejsze, nasycone delikatnym, lekkim zapachem zmian jakie powolutku, pocichutku zachodzą w przyrodzie :)
Zachęceni popołudniowym słońcem wybraliśmy się na spacer po okolicznych polach i łąkach.
Pogoda była w tym dniu bardzo dynamiczna. Silny, zimny wiatr rozwiał poranne chmury, pokazało się słoneczko, aby pochwili ponownie utonąć w gęstych obłokach.
Słońce pokazywało się i chowało, co chwilę napływały kolejne chmury, tworząc czasem naprawdę piękne widoki.
Stare dęby wyglądają tu jak malowane :)
Na niebie rozgrywały się coraz bardziej niezwykłe sceny, momentami wiało grozą ;)
Wciąż dmucha bardzo silny wiatr, mam wrażenie, że za chwilę zacznie padać grad!
Na drugim planie widać zarysy powalonych starych dębów, poległy podczas jednej z zimowych wichur.
Znad lasu nadciąga ogromna siwa chmura, czas chyba uciekac do domu ;)
Żeganmy się pośpiesznie z dębową polaną, wracamy do domu rozgrzać się ciepłą herbatą.
Do zobaczenia! :)
Comentarios